Po latach dowiaduję się, że "Laboratorium Dextera", "Samuraj Jack","Dwa głupie psy" i (po
części) "Atomówki" wyszły z pod ręki jednego reżysera. Szok! Gdyby nie ten pan stare CN
byłoby o wiele uboższe (choć wciąż wyśmienite).
z jednej strony prosta i durna bajka, z wyglądu postaci beznadziejna
z drugiej świetne sceny walki i mistrzowska karykatura współczesnego świata
wszystko pokazane w sposób całkiem psychodeliczny